– Jesteś na mnie zła? Mnie za to winisz?
Jasper przynajmniej wyglądał na zawstydzonego. Alec położył mi dłoń na ramieniu i ścisnął ją pocieszająco.
– Ice, uspokój się. Napięcie sięga zenitu. Prawie stracił swojego alfę.
– Ale, do kurwy nędzy, nie stracił! Bo to ja go, kurwa, uratowałam! To не wasza pieprzona wataha kogoś straciła! Jeśli potrzebujesz pierdolonego tamponu, żeby zapanować nad emocjam
















