– Rozumiem, ale wydaje mi się, że potrzebujesz przestrzeni. Colt mówił, żebym dał ci przestrzeń.
– Nie o taką przestrzeń mi chodziło. Po prostu poczekaj, aż będę gotowa na twój dotyk, na przykład na trzymanie za rękę. Po prostu… bądź fizycznie obok, a ja sama do ciebie przyjdę, kiedy będę gotowa na pocieszenie.
– Och.
– Przepraszam. Nie chciałam, żebyś poczuł się nieswojo.
– Po prostu próbuję rozg
















