Punkt Widzenia Ewy
Nie mogłam spać. Tak naprawdę. Znasz to uczucie, kiedy twój umysł po prostu nie chce się zamknąć? Tak się czułam, siedząc na łóżku, gdy słońce zaczęło zaglądać przez moje zasłony. Całe moje ciało było ociężałe, jakbym nosiła kamienie w kieszeniach, ale mój mózg nie pozwalał mi odpocząć.
Dziś był ten wielki dzień. Moja babcia Helena miała mi w końcu wszystko powiedzieć. Można by
















