Wyciągając rękę, odwróciłam go i skrzywiłam się. 3 nieodebrane połączenia. 5 wiadomości tekstowych. Odblokowując go, spojrzałam na wiadomości od Marka.
Marek: Dzień dobry.
Dziesięć minut później.
Marek: Ria?
Kolejne dziesięć.
Marek: Przysięgam, jak wrócę, to przykleję ci telefon do ręki.
Marek: Ria, no weź...
Zacisnęłam usta i wybrałam opcję oddzwonienia do niego, zamiast pisać.
– Przysięgam, Ria,
















